Każda mama przygotowująca się do przyjścia na świat jej maluszka powinna uszykować dla niego wyprawkę. Koniecznie jednak powinna zadbać także o siebie i zebrać przedmioty, które mogą przydać się jej po porodzie. Co warto mieć?

Wkładki laktacyjne

Najczęściej urodzenie dziecka jest równoznaczne z rozpoczęciem laktacji. Jak łatwo się domyślić, matka ma niewielki wpływ na to, kiedy dokładnie z jej piersi wypływa pokarm. Bardzo często już patrzenie na maluszka lub słuchanie jego płaczu przyczynia się do niekontrolowanego wypływu mleka. By go zatrzymać, przydadzą się wkładki laktacyjne. Są to chłonne wkładki, które przykleja się do wewnętrznej strony biustonosza, by się nie przesuwały. Wkładki wciągają wypływające mleko, chroniąc ubrania przed poplamieniem. Są kobiety, u których produkcja mleka rozpoczęła się jeszcze przed porodem. One powinny sięgać po wkładki i używać ich regularnie już od zauważania początków laktacji.

Podkłady poporodowe

W przeciwieństwie do wkładek laktacyjnych podkłady poporodowe często są udostępniane już w szpitalu. Warto je mieć po to, by nie przejmować się ewentualnymi zabrudzeniami, które są skutkiem obfitego krwawienia. Podkład może zabezpieczyć łóżko oraz bieliznę przed plamami. Ważne jest jednak, by jak najczęściej wymieniać podkład na czysty. W przypadku wkładek laktacyjnych częsta wymiana nie ma aż tak kolosalnego znaczenia, jak w przypadku podkładów. Rozkładające się odchody poporodowe powinny jak najszybciej trafić do kosza, bo stanowią świetne miejsce do rozwoju bakterii i różnych szkodliwych dla zdrowia drobnoustrojów. Ze względów higienicznych koniecznie trzeba często je wymieniać.